Rozwiązanie umowy o pracę jest jednym z najczęstszych sposobów kończenia stosunku pracy pomiędzy pracodawcą a pracownikiem. W takiej sytuacji, pracodawca ma obowiązek wypłacić pracownikowi wynagrodzenie za pracę, ale wiele osób zastanawia się, kiedy i na jakich zasadach powinna nastąpić wypłata.

Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) wskazuje, że przepisy kodeksu pracy nie regulują wprost kwestii wypłaty wynagrodzenia w przypadku rozwiązania umowy o pracę. Jednakże z art. 85 Kodeksu Pracy wynika, że wypłata wynagrodzenia powinna być dokonywana co najmniej raz w miesiącu, w stałym i ustalonym z góry terminie. Ponadto, w przypadku gdy wynagrodzenie jest płatne raz w miesiącu, powinno być wypłacone z dołu, niezwłocznie po ustaleniu jego pełnej wysokości, nie później jednak niż w ciągu pierwszych 10 dni następnego miesiąca kalendarzowego (art. 85 § 2 Kodeksu Pracy).

W przypadku ustania stosunku pracy, pracownik nie jest już faktycznie pracownikiem i w związku z tym, nie ma już zastosowania do niego obowiązujący w danym zakładzie pracy termin wypłacania wynagrodzenia. Jednakże, z praktycznego punktu widzenia, wypłata wynagrodzenia w terminie dla wypłaty wynagrodzenia za pracę obowiązującym w zakładzie pracy wydaje się prostsza i bardziej racjonalna.

Zgodnie z art. 92 Kodeksu Pracy, pracodawca ma obowiązek sporządzić świadectwo pracy dla pracownika, którego stosunek pracy uległ rozwiązaniu. Świadectwo to powinno zawierać m.in. informacje o okresie zatrudnienia, rodzaju wykonywanej pracy, wynagrodzeniu oraz okresach urlopowych. Ponadto, zgodnie z art. 92 § 2 Kodeksu Pracy, pracownik ma prawo do ekwiwalentu za urlop, który nie został przez niego wykorzystany w naturze.

Zdaniem PIP, tylko niektóre składniki wynagrodzenia mogą zostać wypłacone później niż w ostatnim dniu trwania stosunku pracy. Chodzi o składniki wynagrodzenia naliczane po zamknięciu pewnych przedziałów czasu na podstawie danych i informacji uzyskanych po zakończeniu tych przedziałów. Należy jednak pamiętać, że wyjątek ten występuje wyłącznie w sytuacji, gdy w dniu ustania stosunku pracy brak możliwości dokonania dokładnych obliczeń wynikających z nieuregulowanych jeszcze spraw, na przykład brak ostatecznych danych o ilości wykonanych przez pracownika godzin lub brak potwierdzenia wykonania przez niego określonych czynności. W takim przypadku pracodawca ma obowiązek wypłacić pracownikowi wynagrodzenie za okres, którego dotyczy przedział czasowy, na podstawie szacunków lub przyjętej dotychczas praktyki. Jednakże, jeśli w ciągu miesiąca od ustania stosunku pracy pracodawca uzyska brakujące dane i informacje, to powinien dokonać korekty wynagrodzenia i wypłacić pracownikowi ewentualną różnicę.